Abbey Bominable
Witam :)
Na wstępie muszę się pochwalić, że tegoroczny Mikołaj uważnie czytał wszystkie listy
i z prezentami trafił dosłownie w dziesiątkę. Nie będę umieszczać zdjęć wszystkiego,
co znajdowało się pod choinką (choć każdy prezent dokładnie 'obcykałam'), lecz przejdę od razu do rzeczy, czyli prezentów związanych z Monsterkami. A trochę ich było :)
Moja siostra (o niej jeszcze nie wspominałam, jakim cudem? ;)) dostała
Robbecę Steam (wersja podstawowa) oraz toaletkę dla Cleo - zdjęcia już niedługo opublikuję.
Zaś w moje ręce wpadła Abbey Bominable - również w wersji podstawowej,
w innych jakoś nie za specjalnie mi się podoba. No i jej zwierzątko - mamut
Shiver - prześliczny :)
Zdjęcie tuż po wyjęciu z pudełka (zdjęłam futrzane getry,
na dalszych zdjęciach też ich nie ma).
Hah, w tle widać toaletkę - lalka stoi na półce mojej siostry c:
Reszta zdjęć pochodzi już z sesji, za tło posłużył mi jeden z moich
ulubionych swetrów. :)
I wszystko (oprócz pamiętnika), co znajdowało się w pudełku:
lalka, stojak (dobrze, że błękitny :D), szczotka i Shiver.
* * *
Za 'jednym zamachem' zrobiłam Abbey jeszcze jedną sesję.
Jej efekty postaram się opublikować jak najszybciej.
22 komentarze