W ciemnościach.
4:16 PM / BY VM
Pierwsza sesja Marleny. Mam nadzieję, że wam się spodoba. ...
Przybyła do mnie w zeszły poniedziałek. Podpisując potwierdzenie odbioru i rozcinając kartonowe pudełko myślałam, że nie wytrzymam. Sekundy ciągnęły się jak długie godziny. Czułam się jak małe dziecko, ale co tam :) Zrobiłam masę zdjęć, ale przy dość słabym oświetleniu niestety nie wszystkie dobrze wyszły. Mimo to dokumentację powitania Draculaury Snow Bite uznaję za całkowicie kompletną ;) Oto paczka jeszcze przed otwarciem: A tu już po częściowym rozpakowaniu - lalka jeszcze w kartonie i w...
The template was edited by blog's owner. Obsługiwane przez usługę Blogger.